Zrozumieć Myśl Bożą


Pan Bóg stwarzając, wyraził na zewnątrz część piękności swego słowa. 

Abyśmy myśl Boża zrozumieli, potrzeba zrozumieć wyrażenie jej zewnętrzne. Poeta, układając swój utwór, rzuca na papier myśli, jaki mu podaje jego wyobraźnia. Litery te, szybką ręką kreślone, osuszone, nieruchomieją. 

Zdaje się, że są bez życia, jakby te linje, co prują liść suchy. Ale myśl tam jest, żyje ona w ukryciu i, gdy znajdzie kto, co potrafi odczytać te hieroglify, wytryśnie z nich światło i życie. Każde stworzenie, choćby najmniejsze, każda czynność jego, każda rzecz, oprócz kształtu właściwego, zewnętrznego, zawiera jeszcze treść inną, myśl Bożą, ideał Boży. Bóg się na niej odbił, jak się pieczęć odbija na wosku.. "Nazwy w obu światach (materjalnym i niematerjalnym), mówi Orygenes, są często też same; używamy np. słowa światło na oznaczenie dwojakiego rodzaju światłości; niebo wskazuje często coś innego, niż firmament, a słońce sprawiedliwości nie jest słońcem widzialnem; tymczasem słowa są też same." Gdy wyjdę rano na łąkę i widzę, ile to pereł Pan Bóg rzucił przez noc na nią, umysł i serce moje w zachwycie. Ale czy to piękność zewnętrzna mię uniosła? Nie, tylko ona mię podnosi od stworzonego do niestworzonego, od widzialnego do niewidzialnego. Gdy słońce odbija się w wodzie czystej i spokojnej, tworzy tysiączne odbicia, które jedne od drugich się odbijając, głoszą chwałę Mistrza, przechadzającego się po wysokościach nieba. Tak samo wszystkie rzeczy stworzone głoszą chwałę Boga, dając nie tylko ideę przedmiotu bezpośrednio wyrażonego, ale także ideę przedmiotu, który, naturalnym instynktem wiedzenie, chcielibyśmy wyrazić. Każda rzecz, swoim sposobem wysławiająca chwałę Tego, którego jest echem i oddźwiękiem, przypomina to, co jej jest najbliższem w wszechświecie widzialnym czy niewidzialnym. Ztąd to kwiat, trwożliwie ukrywający się pod liściem, przypomina mi skromność, cnotę pokorną i ukrytą; poruszenia morza przedstawiają poruszenia umysłu i serca ludzkiego; szalonego jego fale przypominają burze mej duszy, regularne zaś i pełne są symbolem wielkich myśli, co w doskonałym porządku i pełności przychodzą. 
biskup Antoni Nowowiejski